40 euro rekompensaty za koszty odzyskiwania należności

21654

Przepisy art. 10 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz.U. 2013, poz. 403) (dalej: „ustawa o terminach zapłaty” lub „ustawa”) przyznają wierzycielowi uprawnienie do żądania zwrotu kosztów odzyskiwania należności poniesionych na etapie przedsądowym, a więc np. w efekcie wysyłania wezwań do zapłaty. Co istotne, w celu dochodzenia takiego zwrotu w zryczałtowanej kwocie stanowiącej równowartość 40 euro rekompensaty, co do zasady nie ma konieczności wykazywania wysokości tych kosztów, a nawet ich poniesienia w ogóle. W artykule przedstawione zostaną w szczególności: treść uprawnienia wierzyciela do żądania zwrotu kosztów odzyskiwania należności, zasady jego powstania i dochodzenia, podmioty uprawnione jak również możliwość żądania kosztów przenoszących wskazaną kwotę.

Implementacja dyrektywy

Regulacje stanowiące przedmiot niniejszego opracowania zostały wprowadzone do polskiego porządku prawnego w celu implementacji art. 6 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych (Dz.U.UE.L 2011.48.1).

Dyrektywa nr 2011/7/UE

art. 6 ust. 1. Państwa członkowskie zapewniają, aby wierzyciel był uprawniony do uzyskania od dłużnika co najmniej stałej kwoty 40 EUR w przypadku gdy odsetki za opóźnienia w płatnościach stają się wymagalne w ramach transakcji handlowych zgodnie z art. 3 lub 4.

2. Państwa członkowskie zapewniają, aby stała kwota, o której mowa w ust. 1, była płacona bez konieczności przypomnienia jako rekompensata za koszty odzyskiwania należności poniesione przez wierzyciela.

3. Oprócz stałej kwoty, o której mowa w ust. 1, wierzyciel jest uprawniony do uzyskania od dłużnika rozsądnej rekompensaty za wszelkie koszty odzyskiwania należności przekraczające tę stałą kwotę, poniesione z powodu opóźnień w płatnościach dłużnika. Mogłoby to obejmować koszty poniesione między innymi w związku ze skorzystaniem z usług prawnika lub firmy windykacyjnej.

Ustawodawca wspólnotowy nakazał zatem państwom członkowskim przyznanie wierzycielom w obrocie profesjonalnym uprawnienia do żądania zryczałtowanej należności w przypadku powstania roszczenia o odsetki. Należność taka powinna być przy tym wymagalna bez konieczności wezwania. Ma ona stanowić przy tym dla wierzyciela „rekompensatę za koszty odzyskiwania należności”. Nie powinna przy tym ograniczać uprawnienia wierzyciela do żądania od dłużnika zwrotu całości kosztów poniesionych w celu odzyskania wierzytelności objętej opóźnieniem.

40 euro rekompensaty – treść uprawnienia

Ustawa o terminach zapłaty obowiązująca od dnia 28 kwietnia 2013 r. przyznaje wierzycielowi w art. 10 uprawnienie do żądania od dłużnika bez wezwania kwoty w wysokości równowartości w złotych 40 euro. Należność ta, zgodnie z literalnym brzmieniem art. 10 ust. 1 ustawy, powinna być wyliczona poprzez przeliczenie kwoty 40 euro na złote według średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym wierzytelność stała się wymagalna.

Ustawa o terminach zapłaty

art. 10 ust. 1. Wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, równowartość kwoty 40 euro przeliczonej na złote według średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne, stanowiącej rekompensatę za koszty odzyskiwania należności.

2. Oprócz kwoty, o której mowa w ust. 1, wierzycielowi przysługuje również zwrot, w uzasadnionej wysokości, poniesionych kosztów odzyskiwania należności przewyższających tę kwotę.

3. Uprawnienie do kwoty, o której mowa w ust. 1, przysługuje od transakcji handlowej, z zastrzeżeniem art. 11 ust. 2 pkt 2.

Omawiane uprawnienie jest powiązane wyłącznie z wierzytelnościami przysługującymi stronie transakcji handlowej, która jest uprawniona do świadczenia pieniężnego. Definicja legalna transakcji handlowej znajduje się w art. 4 pkt 1) ustawy. Zgodnie z definicją transakcja handlowa stanowi umowę, której przedmiotem jest odpłatna dostawa towaru lub odpłatne świadczenie usługi, jeżeli strony zawierają ją w związku z wykonywaną działalnością. Stronami takich transakcji mogą być przy tym przede wszystkim przedsiębiorcy. Szerzej krąg podmiotów, którym przysługuje przedmiotowe uprawnienie, które mogą być przy tym stronami transakcji handlowych w rozumieniu ustawy, zostanie przedstawiony poniżej.

Stosownie do art. 10 ust. 3 ustawy uprawnienie do żądania równowartości 40 euro przysługuje od transakcji handlowej, a zatem od wierzytelności pieniężnej w ramach jednej umowy. Jeżeli jednak wierzytelność ta zgodnie z umową powinna być spełniana w częściach, kwota równowartości 40 euro przysługuje wierzycielowi odrębnie w stosunku do każdej niezapłaconej części (art. 11 ust. 2 pkt 2) ustawy).

Jak wskazano w uzasadnieniu projektu ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych  ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.1830), „W art. 10 ust. 1 ustawy wyraźnie zostanie wskazane, że równowartość kwoty 40 euro przysługująca wierzycielowi z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności może być naliczona od transakcji handlowej. Wierzycielowi zatem przysługiwać będzie jedno roszczenie o równowartości 40 euro w odniesieniu do jednej umowy, niezależnie od liczby wystawionych w jej ramach faktur. Tylko w przypadku wyraźnego ustalenia w treści umowy, że świadczenie pieniężne (zapłata) następować będzie częściami, rekompensata przysługiwać będzie odrębnie od każdej niezapłaconej części (wynika to wprost z obecnego art. 11 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych). W takiej sytuacji wierzyciel, wystawiając kilka faktur (odrębnej dla każdej części świadczenia), może naliczyć więcej niż jedną rekompensatę. Podobna sytuacja będzie miała miejsce w przypadku tzw. umów ciągłych, gdy należność powstaje okresowo (cyklicznie).”

Koszty procesu a 40 euro rekompensaty za odzyskiwanie należności

Omawianego uprawnienia w ocenie autora niniejszego opracowania nie należy mylić z kosztami procesu odrębnie zasądzanymi wierzycielowi dochodzącemu swojej wierzytelności w postępowaniu sądowym. Ich podstawę stanowią normy prawa procesowego, tj. w szczególności art.  98 §  1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W ramach kosztów procesu wierzycielowi zastępowanemu przez zawodowego pełnomocnika (radcę prawnego lub adwokata) zasądzane są koszty zastępstwa procesowego, których wysokość regulują przepisy rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Wymagalność roszczenia

Wierzycielowi przysługuje omawiane uprawnienie począwszy od dnia nabycia uprawnienia do odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych (określone w art. 7 ust. 1 oraz art. 8 ust. 1 ustawy). Dodatkowo, przysługuje ono bez konieczności wzywania dłużnika do zapłaty równowartości 40 euro.

Warunkami powstania uprawnienia po stronie wierzyciela:

– spełnienie przez wierzyciela jego świadczenia wzajemnego. Świadczenie to określone jest w łączącej strony umowie, a jego przedmiot może stanowić dostawa towaru lub świadczenie usługi na rzecz jednego z podmiotów wskazanych w dalszej części niniejszego opracowania;

– nie otrzymanie zapłaty w terminie określonym w umowie. Jeżeli jednak strony nie ustaliły tego terminu w umowie lub ustaliły go z naruszeniem przepisów ustawy o terminach zapłaty, jego określenie nastąpi na podstawie przepisów ustawy.

W przypadku gdy strony w ogóle nie przewidziały w umowie terminu zapłaty, wymagalność świadczenia o odsetki nastąpi po upływie 30 dni liczonych od dnia spełnienia przez wierzyciela świadczenia (art. 6 ustawy).

W przypadku ustalenia w umowie terminu dłuższego niż 60 dni, gdy dodatkowo termin taki można ocenić jako rażąco nieuczciwy dla wierzyciela, wierzycielowi należne będą odsetki ustawowe w transakcjach handlowych po upływie 60 dni od dnia doręczenia dłużnikowi faktury lub rachunku (art. 7 ust. 2 i 3 ustawy). Jeżeli jednak nie jest możliwe ustalenie tej daty albo gdy faktura lub rachunek zostały doręczone przed dostawą towaru lub wykonaniem usługi, 60-dniowy termin zapłaty liczony będzie od dnia otrzymania przez dłużnika towaru lub usługi (art. 7 ust. 4 ustawy). Wzmiankować w tym miejscu należy, że ustawa przewiduje odmienne regulacje w przedmiocie terminu wymagalności ww. odsetek w przypadku gdy dłużnikiem jest podmiot publiczny.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 11.12.2015 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 94/15, „ustawa zwalnia wierzyciela z prostego obowiązku wezwania dłużnika do zapłaty, co przemawia za uznaniem, że ekwiwalent 40 euro należy się automatycznie i wystarczy sam upływ terminu płatności, aby wierzyciel mógł żądać tej kwoty. Wydaje się zatem, iż wierzyciel winien wykazać przed sądem tylko fakt opóźnienia w zapłacie, aby roszczenie zostało uznane za zasadne.

Reasumując powyższy wywód, wierzyciel będzie uprawniony do żądania równowartości 40 euro tytułem zwrotu kosztów odzyskiwania należności zawsze w przypadku nabycia uprawnienia do odsetek ustawowych w transakcjach handlowych. Następuje to z mocy prawa po spełnieniu przez wierzyciela jego świadczenia oraz uchybieniu przez dłużnika terminowi zapłaty (z wyjątkami wskazanym powyżej).

Konieczność poniesienia i wykazania kosztów odzyskiwania wierzytelności

W praktyce powstała wątpliwość co do kwestii konieczności poniesienia jakichkolwiek kosztów odzyskiwania należności w celu dochodzenia równowartości 40 euro. Związane z tym jest zagadnienie zakresu ciężaru dowodowego w tym przedmiocie spoczywającego na wierzycielu dochodzącym omawianego roszczenia.

Zostało do rozstrzygnięte w cytowanej powyżej uchwale Sądu Najwyższego, który jednoznacznie stwierdził, że „rekompensata za koszty odzyskiwania należności w wysokości 40 euro, przewidziana w art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz.U. 2013, poz. 403), przysługuje wierzycielowi bez konieczności wykazania, że koszty te zostały poniesione” (uchwała SN z dnia 11.12.2015 r., III CZP 94/15). Jak wskazał SN w uzasadnieniu tej uchwały „prawo wierzyciela do żądania od dłużnika odsetek wiąże powstanie prawa wierzyciela do żądania od dłużnika bez wzywania równowartości 40 euro, stanowiącej rekompensatę za koszty odzyskiwania należności z tytułu odsetek. Brak wobec tego podstaw, aby użyte w art. 7 ust. 1 i art. 8 ust. 1 u.t.z. określenie, że wierzyciel nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie, traktować jako podstawę do czynienia wyjątków od zasady, iż wierzycielowi zawsze należy się równowartość 40 euro gdy nabył on uprawnienie do odsetek, na skutek niezapłacenia przez dłużnika świadczenia w terminach określonych umową stron lub wprost przepisami ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. […]Tak ustawa jak i implementowana dyrektywa wskazują na obowiązek przyznania wierzycielowi co najmniej kwoty równej 40 euro. Innymi słowy wierzyciel nabywa prawo do 40 euro w chwili opóźnienia w płatności przez dłużnika.”

Sąd Najwyższy opowiedział się również za brakiem uzależnienia możliwości dochodzenia równowartości 40 euro od poniesienia jakichkolwiek kosztów odzyskiwania należności.

Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 11.12.2015 r. (III CZP 94/15)

 „Przewidziane w art. 10 u.t.z. uprawnienie wierzyciela jest oderwane od spełnienia przez niego dodatkowych warunków poza tym, że spełnił on swoje świadczenie oraz nabył prawo do żądania odsetek. Jest to uprawnienie, które nie zależy od tego, czy wierzyciel poniósł w konkretnej sytuacji jakikolwiek uszczerbek  związany z spełnieniem przez dłużnika jego świadczenia z opóźnieniem. (…) Przyznanie wierzycielowi prawa do jej żądania nie ma na celu pokrycia środków jakie poniósł on w związku z dochodzeniem należności w konkretnej transakcji, ale jest to kwota zryczałtowanych wydatków jakie wierzyciel zazwyczaj ponosi w związku z dochodzeniem takich należności. Podobnie jak konieczność zapłacenia odsetek za sam fakt opóźnienia, bez wykazywania szkody i bez wzywania dłużnika, obowiązek zapłaty takiej zryczałtowanej kwoty, ma skłonić dłużnika do regulowania jego należności w terminie.”

W celu wyeliminowania wątpliwości w powyższym zakresie przepis art. 10 ust. 1 ustawy z dniem 1 stycznia 2016 r. został znowelizowany art. 1 ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych  ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw. Jak wskazano w uzasadnieniu projektu tej ustawy zmieniającej „kwota, o której mowa w art. 10 ust. 1, stanowi rodzaj rekompensaty za koszty podejmowanych przez wierzyciela własnych działań na rzecz odzyskiwania należności (koszty administracyjne). Jest to kwota ryczałtowa, możliwość jej dochodzenia nie jest uwarunkowana spełnieniem jakichkolwiek dodatkowych przesłanek. W przypadku natomiast, gdyby poniesione przez wierzyciela koszty odzyskiwania należności (np. koszty związane ze skorzystaniem z usług prawnika lub firmy windykacyjnej) przekroczyły wysokość stałej rekompensaty, będzie on mógł dochodzić ich zwrotu – w uzasadnionej wysokości (art. 10 ust. 2).”

Stąd aktualnie art. 10 ust. 1 ustawy uzależnia uprawnienie do żądania równowartości 40 euro wyłącznie od nabycia przez wierzyciela uprawnienia do odsetek ustawowych w transakcjach handlowych.

Zakres podmiotowy uprawnienia

Jak zostało to już wskazane powyżej, uprawnienie do żądania przedmiotowej należności przysługuje stronie transakcji handlowej, a zatem umowy, której przedmiotem jest odpłatna dostawa towaru lub odpłatne świadczenie usługi, która zostaje zawarta przez strony w związku z wykonywaną przez nie działalnością.

Zakres podmiotowy ustawy, a zatem podmiotów mogących być stronami ww. umowy, którym przysługuje uprawnienie do żądania zryczałtowanych kosztów odzyskiwania należności, wyznacza art. 2 ustawy. Co oczywiste obejmuje on przedsiębiorców.

Ustawa o terminach zapłaty

Art. 2 Przepisy ustawy stosuje się do transakcji handlowych, których wyłącznymi stronami są:

1)  przedsiębiorcy w rozumieniu przepisów art. 4 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. z 2015 r. poz. 584, z późn. zm.);

2)  podmioty prowadzące działalność, o której mowa w art. 3 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej;

3)  podmioty, o których mowa w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2015 r. poz. 2164);

4)  osoby wykonujące wolny zawód;

5)  oddziały i przedstawicielstwa przedsiębiorców zagranicznych;

6)  zagraniczni przedsiębiorcy, o których mowa w art. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o zasadach prowadzenia na terytorium Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej działalności gospodarczej w zakresie drobnej wytwórczości przez zagraniczne osoby prawne i fizyczne (Dz. U. z 1989 r. poz. 148, z późn. zm.), prowadzący przedsiębiorstwa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;

7)  przedsiębiorcy z państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej.

Jednocześnie zaznaczyć trzeba, że przepisów ustawy nie stosuje się do:

1)  długów objętych postępowaniami upadłościowymi (prowadzonymi na podstawie przepisów ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe) oraz restrukturyzacyjnymi (prowadzonymi na podstawie przepisów ustawy z dnia 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne);

2)  umów, na podstawie których są wykonywane czynności bankowe w rozumieniu przepisów art. 5 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe;

3)  umów, których stronami są wyłącznie podmioty zaliczane do sektora finansów publicznych w rozumieniu przepisów o finansach publicznych (art. 3 ustawy).

Omawiane uprawnienie nie powstanie zatem w przypadku długów objętych ww. postępowaniami oraz wynikających z ww. umów.

Uprawnienie do żądania kwoty przenoszącej równowartość 40 euro

Ustęp 2 art. 10 ustawy o terminach zapłaty przyznaje wierzycielowi uprawnienie do żądania kosztów odzyskiwania należności w pełnej wysokości. W przypadku gdy koszty takie zostaną poniesione w kwocie wyższej niż równowartość 40 euro, wierzycielowi, poza tą równowartością, przysługuje również zwrot poniesionych kosztów w zakresie nadwyżki ponad nią.

Dochodzone na tej podstawie koszty zgodnie z treścią wspomnianego przepisu powinny być „uzasadnione”. Kwestia ta będzie podlegać ocenie ad casum. Niewątpliwie duże znaczenie będzie tu miała relacja żądanej kwoty do wierzytelności, która nie została zapłacona w terminie oraz celowość poniesienia kosztów windykacji. W przypadku sądowego dochodzenia kosztów odzyskiwania należności w zakresie przenoszącym równowartość 40 euro wysokość poniesionych kosztów powinna zostać w całości wykazana w każdej sprawie na zasadach kodeksu postępowania cywilnego regulujących postępowanie dowodowe.

Kryteria oceny zasadności poniesienia kosztów windykacji

W tym miejscu należy wzmiankować, że w orzecznictwie przyjmuje się dopuszczalność dokonywania oceny roszczenia będącego przedmiotem niniejszego opracowania przez pryzmat art. 5 k.c., a zatem nadużycia prawa. Oczywiście będzie to dotyczyło sytuacji wyjątkowych, w których wierzyciel będzie usiłował skorzystać z przysługującego mu uprawnienia w sposób sprzeczny z jego  społeczno-gospodarczym przeznaczeniem lub z zasadami współżycia społecznego. Przy dokonywaniu takiej oceny mogą być brane elementy takie jak: kwestia zawinienia dłużnika, długość opóźnienia, ilość i wysokość wierzytelności, a nawet postawa dłużnika i istnienie innych, tańszych sposobów windykacji.

Wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 9.06.2016 r. (VI Ga 90/16)

 „Z tytułu samej tylko okoliczności opóźnienia, /nawet niezawinionego uchybienia terminowi zapłaty/ pozwany poniósł konsekwencje płacąc przewidziane na tę liczność odsetki. Kwota zaś 40 euro, naliczana automatycznie nawet w wypadku niewielkiego opóźnienia w zapłacie każdego należnego świadczenia, pomimo jej zapłaty wraz z odsetkami, bez podjęcia ze strony uprawnionego jakiejkolwiek próby windykacji /a trud właśnie windykacji miała rekompensować/ nie może stać się dodatkowym, regularnym źródłem pozyskiwania środków przez uprawnionego pozostającym w zupełnym oderwaniu od funkcji jaką miała pełnić”.

(zob. też wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie wyrok  z dnia  12 maja 2016  r., I ACa 110/16, LEX nr 2067050)

Co istotne, art. 10 ust. 2 nie wyłącza konieczności wezwania dłużnika do zapłaty. Termin spełnienia świadczenia w zakresie nadwyżki ponad kwotę równowartości 40 euro nie został określony w przepisach ustawy. Zgodnie zatem z zasadą wyrażoną art. 455 k.c. jego wymagalność uzależniona jest od wezwania dłużnika do zapłaty (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie wyrok  z dnia  12 maja 2016  r., I ACa 110/16, LEX nr 2067050).

Podsumowanie

Prawo wierzyciela do żądania od nierzetelnego dłużnika zwrotu kosztów odzyskiwania wierzytelności, w szczególności w zryczałtowanej wysokości równowartości 40 euro, niewątpliwie stanowi instrument, który powinien być wykorzystywany przez przedsiębiorców. Uprawnienie to może być zrealizowane niezależnie od żądania odsetek i wraz z nimi powinno z jednej strony mobilizować dłużników do dokonywania terminowej zapłaty należności, a z drugiej stanowić dla wierzycieli łatwą do dochodzenia rekompensatę prowadzonej windykacji.

Źródło obrazu: Wikipedia. Autor: Jericho. Licencja: CC BY 3.0.

6 KOMENTARZE

  1. opisy tylko dla wierzycieli a co z dłuznikami .Ja zapłaciem 9 dni po terminie czynsz dzierżawny a tylko dlatego że czekałem na fakturę z Urzędu Gminy miało to miejsce w 2016 roku i dzisiaj dostałem do zapłaty 176,- przeliczone 40 euro

    • W Pana przypadku kluczowe mogą być postanowienia umowy. Jeśli z umowy wynika, że płatność ma nastąpić w określonym terminie i nie ma wyraźnego wskazania, że ma to miejsce dopiero po otrzymaniu faktury, to zapłacił Pan za późno. Jeśli natomiast z umowy wynika, że płatność ma nastąpić w określonym terminie po otrzymaniu faktury, to możliwe jest zwrócenie gminie uwagi na tę okoliczność i niezapłacenie dochodzonej przez gminę kwoty.

  2. „Jak wskazano w uzasadnieniu projektu ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.1830), „W art. 10 ust. 1 ustawy wyraźnie zostanie wskazane, że równowartość kwoty 40 euro przysługująca wierzycielowi z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności może być naliczona od transakcji handlowej. Wierzycielowi zatem przysługiwać będzie jedno roszczenie o równowartości 40 euro w odniesieniu do jednej umowy, niezależnie od liczby wystawionych w jej ramach faktur” – gdzie można odnaleźć to uzasadnienie?

  3. Czy istnieje obowiązek zapłaty rekompensaty w sytuacji, gdy podatnik złożył wniosek o udzielenie ulgi w spłacie (umorzenie wraz z odsetkami). Wniosek nie został rozpatrzony, a wystawione zostały noty księgowe obciążające kwota 40 euro. Jaki będzie los tych not w przypadku uzyskania decyzji pozytywnej?

  4. Otrzymałem jedną notę obciążeniową na łączną kwotę ok 900 zł, która obejmuje 5 faktur. Nie ma mowy o nieuregulowanych fakturach. Faktury były uregulowane z opóżnieniami od 1 do 5 dni. Syndyk wyliczył odsetki (od 0,12 do 0,68 zł), a firma windykacyjna, która kupiła dług dołożyła do każdej faktury równowartość 40€. Nasuwa mi się pytanie czy do jednej noty nie powinna być doliczona jedna kwota kosztów windykacyjnych. Pomijam, że wszystkie najstarsze faktury mają 6lat a najmłodsza 3,5 roku (czyli roszczenia przedawnione zgodnie z art 554kc)

  5. Czy możemy dochodzić odsetek od rekompensaty za koszty dochodzenia należności w momencie wytoczenia powództwa ?jak tak to na podstawie jakich przepisów ?
    Pozdrawiam

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj